O naszych treningach na torze Kielce

Na początku tego postu chciałbym przeprosić wszystkich klubowiczów naszego Oddziału z przyczyny tak późnego podania godziny naszego XI treningu.Stało się tak z przyczyn innych niezależnych ode mnie oraz kierownika toru.
Dzień jest teraz krótszy i nasz XI trening też.Dlatego musimy się zmobilizować ale też przeprowadzić trening zgodnie z panującymi zasadami korzystania z toru.
Numery startowe i lista na forum ułatwiła nam przeprowadzenie treningu oraz sprawiła że na poprzednim treningu zapanował porządek.
Rozdawanie przed treningiem numerów startowych powoduje opóźnienie treningu,dlatego też na najbliższym treningu numery startowe będą rozdane na stałe.Koszt 15 zł.Będziemy też na każdym treningu zbierać po 10 zł na cele Oddziału.
Na najbliższym XI treningu zbieramy się wcześniej już po 16.najpóźniej o 16,30. przy ładzie Samarze z nr 1.Rozdam numery startowe oraz legitymacje dla nowych klubowiczów.Odprawa będzie przed godz 17 Zabieramy też trochę opon z przed motelu.
Mapka treningu jest umieszczona poniżej dlatego po przygotowaniu toru od razu trenujemy.
Na poprzednim treningu było za mało klubowiczów do mierzenia czasów dlatego też lista z czasami była nie pełna.
Na treningi bardzo proszę zabierać innych klubowiczów oraz znajomych chętnych do mierzenia czasów Smile

Próba czasowa ze startu zatrzymanego mapka nr 2 Będzie przeprowadzona jeżeli pozwoli nam na to czas i będzie kilka osób chętnych do mierzenia czasu. Smile

[link widoczny dla zalogowanych]

Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych]

bylo by milo, jak by kazdy miał odliczoną kwote co do wplaty, ostatnio byly problemy z rozmienianiem gotówki Wink

A ja takie pytanko mam.

Nie dali byście min. 1-2 szykan na tej długiej prostej?

Było by ciekawiej niż tylko jazda na wprost.

Sam jak tam układam trasy to staram się robić wąskie szykany na dohamowania , tak aby trzeba było się starać zmieścić z jak największą prędkością walcząc z trakcją.

pozdrawiam

Są już jakieś informację na temat treningu w listopadzie ??

Trening z tego co mi wiadomo będzie w poniedziałek ale Eryk będzie ustalał godzinę.
Po rozmowie z Erykiem chciałbym zaproponować pewne rozwiązanie związane z treningami.
Poniżej postaram się wkleić propozycję przejazdów (już wiem, że nie wiem jak to zrobić i prześlę mailem do Eryka z prośbą o wstawienie do tematu Smile

)jako trasę na czas lub treningówkę (próba S2). Eryka trasy są bardzo ciekawe (jedynie na długiej prostej dałbym jakieś brameczki żeby trochę kierownicą ruszyć a nie tylko pedał w podłogę) ale nie możemy śmigać stale po jednym więc moje próby to taka alternatywa. Propozycja polega na wpisywaniu na liście zgłoszeniowej na samym końcu nr próby którą chciałby uczestnik ustawić na treningu. Na razie są cztery więc wg kolejności: P1, P2 to Eryka P3 i P4 to moje. Demokratycznie wybierzemy jaką próbę ustawiamy.
Pomiar czasu i dyscyplina powinien również towarzyszyć naszym pojeżdzawką. Przed każdym rozpoczęciem jazd wszyscy otrzymują mapki z przejazdami i ustalamy ile jeździmy treningowo i o której zaczynamy jechać na czas. Osoby, które nie stosują się do ustaleń będą otrzymywały upomnienie a po 3 takich ekscesach będą wyeliminowane z grona uczestników treningu. Wybraną trasę ustawiamy wspólnie aby było szybciej.

Tak jak napisałem na początku jest to tylko propozycja usprawnienia i nikogo nie zmuszam do akceptacji mojej propozycji. Jeśli jednak zdecydujemy się na tę formę prowadzenia spotkań i decydowania o wyborze trasy wówczas będziemy musieli jej wszyscy przestrzegać, co w moim odczuciu znacznie usprawni nasze treningi.[/img]

Wiadomo czy odbędzie się zimowy trening 5 grudnia?

http://www.youtube.com/watch?v=lutKMBVTDkY&feature=player_profilepage - tak tylko wrzycam jako propozycje.

Na maila nie otrzymałem mapek o których pisał lato.
Jak umieszczać fotki na forum bardzo ładnie przedstawił w tym poście kudlaty113
http://www.akobusko.fora.pl/galeria-ciekawe-fotki,61/jak-dodac-obrazek-na-forum,90.html

O naszych treningach od siebie.Mam wiele telefonów od klubowiczów odnośnie naszych treningów.Część klubowiczów chce tylko pojeździć jak najwięcej po torze,a druga część klubowiczów chciałaby aby nasze treningi były profesjonalne z pomiarem czasu.Większość klubowiczów jest za profesjonalnymi treningami z pomiarem czasu.Przypomnę jeszcze że wyścigi,wyprzedzanie i jazda blisko jeden drugiego na treningach są zabronione.Nie jest to mój wymysł,tylko zarządzenie Automobilklubu Kieleckiego który jest właścicielem toru.

Bardzo proszę o wypowiedzi klubowiczów w tym temacie

to wszystko zależy od ilości czasu. pomiar czasu to dobra sprawa , ale jeśli każdy by miał jeden lub dwa przejazdy to jest to troszkę mało. jeśli miałyby być pomiary to trening powinien się zaczynać koło 13,14 godziny inaczej chyba trzeba zostawić tak jak jest.

Teraz szybko się robi ciemno ale w sezonie letnim wystarczyło by około godziny czasu na pojeżdżawki i potem mierzenie czasu wg klas z puszczaniem aut co około 30s (oczywiście przy odpowiednim sprzęcie do mierzenia).

Dodatkowo zrezygnował bym wtedy z niepotrzebnych przy mierzonym czasie, długich prostych a zamiast nich wstawił szykany z opon. Trasy były by ciekawsze, trudniejsze , człowiek by się więcej nauczył/poćwiczył i bardziej liczyła by się technika a nie moc na prostych.

Odcinek za łukiem z lewej na ostatnim trackdayu był bardzo ciekawy i dobrze wykombinowany.

ostatnie ułożenie toru pozostawione przez subaru i evo było super. Duzo kąbinacji i szykan. O coś takiego można powalczyć dalej.
Co do wyprzedania i uczepienia się zderzaka to jest troszke niebezpieczne. Tak jak było ustalone na którymś treningu wyprzedzanie tylko na prostej prawą stroną po sygnale światłami lub klaksonem raz

Witam
Ze sportowego punktu widzenia nie byłoby źle czasami zaczynać od oglądania trasy a następnie przeprowadzenia np. dwóch przejazdów na czas ze startu zatrzymanego i dopiero później rozpoczęcia treningu. To świetnie pomaga przygotować się do zawodów. Uważam jednak że w naszym przypadku ze względu na krótki czas trwania treningów oraz nasz stopień zaawansowania na razie lepiej żeby ewentualne przejazdy ze startu zatrzymanego odbywały się wyłącznie na koniec treningu. Warunkiem koniecznym do przeprowadzania tego rodzaju prób jest po pierwsze znacznie więcej czasu, ponieważ nawet przy treningach choć 2-godzinnych trudno byłoby wystarczająco potrenować. A po drugie bez systemu pomiaru umożliwiającego mierzenie czasu przynajmniej kilku samochodów jednocześnie, będzie się naprawdę dużo stało i mało jeździło. Przy startach zatrzymanych Trenujemy krótkie odcinki (ok 1 minuty) i nawet przy bardzo szybkim interwale naprawdę mało pojeździmy. Myślę że taka specjalizacja na razie nie jest konieczna. Moja rada dla tych którym zależy na sprawdzaniu się jest następująca. Na torze organizowane są takie imprezy jak SUPEROES. Tam jest na pewno profesjonalnie zorganizowana jazda na czas ze startu zatrzymanego, można się sprawdzić i potrenować gotowość startową. Inna sprawa że pomiar czasu byłby wspaniałym elementem dydaktycznym i powinniśmy się uzbroić w odpowiedni sprzęt umożliwiający mierzenie czasu zarówno ze startu zatrzymanego jak i lotnego.
Jeśli chodzi o szykany - moim zdaniem nie ma co przesadzać, Powinniśmy też szanować proste odcinki toru bo nie ma ich zbyt wiele. Tor kartingowy jest naprawdę bardzo techniczny. Jeśli ustawimy wszędzie szykany nie będzie prawie potrzeby zmieniać biegów bo całą trasę będziemy przejeżdżać na 2-ce, no może czasem włączymy 1-kę ale przede wszystkim prawie nie będziemy mieli możliwości trenować hamowania a hamowanie to przecież bardzo ważny element techniczny. Jazda samochodem to nie tylko zakręty ale również zmiany prędkości. Kombinacje zakrętów i prostych są nierozłącznymi elementami tras rajdowych i torów wyścigowych. (Szkoda zmieniać treningi na takim obiekcie jak tor w Miedzianej Górze w trening między oponami na "parkingu"). Jestem natomiast zdania że szykany umiejętnie ustawione mogą znacząco poprawić bezpieczeństwo treningu i bardzo go urozmaicić. Uważam, że powinniśmy ustawiać szykany tam gdzie jest taka potrzeba ze względu na bezpieczeństwo lub urozmaicenie trasy i robić to z głową. Natomiast szykanowanie żeby wyeliminować jazdę "prosto" nie jest najlepszym rozwiązaniem. Myślę również, że słupki są bezpieczniejsze dla samochodów niż opony oraz znacznie łatwiej i szybciej się je ustawia. Nie mam nic na przeciw gdybyśmy nie używali na treningach opon. Co do organizacji, to myślę że na razie nie powinniśmy zbyt wiele kombinować.Na pewno należy pracować jeszcze nad szybkim ustawianiem trasy i zorganizować więcej czasu na odprawę. Musimy mieć pewność że wszyscy "nowi" na pewno dobrze znają zasady.

Zgadzam się w zupełności z Filipem. Przecież mówimy tu o treningach na torze wyścigowym. Po co zamieniać prawdziwy tor wyścigowy w plac z pachołkami, a trening w rajd amatorski/kryterium/kręciołek (jak zwał tak zwał) ? Mamy tą niepowtarzalną szansę dzięki naszemu Automobilklubowi Kieleckiemu trenować po torze. Zobaczcie ile to kosztuje dla osób niezrzeszonych! Wykorzystajmy to! Nie mamy wiele czasu więc skupmy się na nawijaniu kilometrów na koła a nie na rywalizacji między sobą. A.Kielecki organizuje przecież co chwilę różne imprezy na torze. Na pewno by chcieli nas tam widywać. Można tam się sprawdzić z innymi. Swoją drogą nic nie stoi na przeszkodzie, żeby mierzyć sobie samemu czasy okrążeń (nie wchodzę tu w kwestię techniczną), a potem choćby tu na forum, "wymieniać się" nimi...

na proste i naukę zmieniania biegów to jest ulica.
Porównajcie sobie tor z oesami. Tam nikt nie ciśnie na prostą. Zresztą każdemu się to nudzi po jakimś czasie.
Żeby wyrobić sobie technikę trzeba jeździć w różnych warunkach (czyt. zmiany na torze) i z różną prędkości.
Cd mierzenia czasów jak by była możliwość to czemu nie.

prosta jest potrzebna, chłodzi się auto na niej